Troje młodych ludzi - dwóch chłopaków i dziewczyna, rozbiło się Seatem Ibizą, o drzewo jadąc ulicą Lotników Morskich. Kierujący (26 lat) stracił panowanie nad pojazdem w okolicy zakrętu przy jednostce wojskowej. Był pod wpływem alkoholu. We krwi miał 2,8 promila alkoholu. Gdy na miejsce zdarzenia przybyły służby ratownicze (między innymi dwa zastępu PSP z Darłowa), cała trójka była już poza pojazdem. Dziewczyna (24 lata) uskarżała się na bóle głowy. Została przewieziona do szpitala. Drugiemu pasażerowi (31 lat) nic się nie stało. Wszyscy to mieszkańcy Darłowa. Sprawę wyjaśnia policja.
Reklama
Darłowo: kierowca narąbany "jak szpak"
- 28.09.2019 08:53 (aktualizacja 14.08.2023 15:18)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze