Opłata członkowska dla wędkarzy zrzeszonych w Polskim Związku Wędkarskim wynosi w tym roku 150 zł. Nie ma też zniżek dla kobiet powyżej 60 roku i mężczyzn powyżej 65 życia. Jedynie osoby z udokumentowanym znacznym stopniem niepełnosprawności mają zniżkę i dla nich opłata członkowska wynosi 75 zł. Młodzież ucząca się do 24 roku zapłaci 38 zł, a dzieci do 16 roku życia 38 zł.
Inaczej jest z opłatami na ochronę i zagospodarowanie wód. Tutaj koła ustaliły zniżki.
I tak np. PZW Okręg Słupsk ustalił opłaty
Składka niepełna (nizinna) – tylko jeziora
normalna – 275 zł
ulgowa (kobiety powyżej 60 lat i mężczyźni powyżej 65 lat i młodzież ucząca się 20-24 lat) – 140 zł
ulgowa dla młodzieży 17-19 lat – 40 zł
dzieci do lat 16 – 20 zł
Jedno jezioro wyłącznie z brzegu 125 zł
Składka pełna (górska) – jeziora i rzeki
normalna – 295 zł
ulgowa (kobiety powyżej 60 lat i mężczyźni powyżej 65 lat i młodzież ucząca się 20-24 lat) – 150 zł
dzieci do lat 16 – 50 zł
Opłaty Krajowa – Państwowe Gospodarstwa Wodne Wody Polskie – zezwolenia Opłata Krajowa w obwodach rybackich i łowiskach, które przystąpiły do programu Opłata Krajowa
normalna – 350 zł
ulgowa (młodzież szkolna do 18 roku) - 175 zł
dopłata do zezwolenia za łowienie (tam gdzie jest to dopuszczalne) do jednostki pływającej - 50 zł
Jeziora, które są najbliżej Powiatu Sławieńskiego i należą do Wód Polskich to jezioro Zamkowe w Krągu na cieku bez nazwy uchodzącym do cieku Dopływ z Jeziora Długiego i Jezioro Czarne na cieku bez nazwy uchodzącym do jeziora Zamkowego – nr 1
Opłata za egzamin na kartę wędkarską obecnie kosztuje 61,50 zł
Jeżeli chodzi o kartę wędkarską to dalej ona obowiązuje i jest wymagana podczas łowienia ryb. Chociaż Wody Polskie chcą zlikwidowania kart wędkarskich gdzie PZW nie chce wyrazić na to zgody. Twierdząc, że jest to bardzo ważne ponieważ osoba, która nie zdała egzaminu nie ma pojęcia o okresach ochronnych ryb, czy też o podstawowych zasadach wędkowania.
Karta wędkarska jest tak samo ważna jak Prawo Jazdy. Zdaje się ją raz i obowiązuje do końca życia.
Proszę sobie wyobrazić teraz osobę która nigdy w życiu nie jeździła samochodem i nie zna przepisów drogowych i pozwólmy jej wsiąść za kółko i niech ruszy na polskie drogi.
To samo tyczy się osób, które nie zdałyby egzaminu na kartę wędkarską. Taka osoba nie ma pojęcia kiedy i gdzie może łowić dany gatunek ryb, jakie są wymiary ochronne i terminy. To po prostu byłoby kłusownictwo.
Napisz komentarz
Komentarze