Sport

Kolejną rundę rozegrali piłkarze A-klasy. Sporą sensacją jest wysoka porażka (1:4), na własnym boisku, wicelidera tabeli – Olimpic Warszkowo z Passatem Bukowo Morskie. W pozostałych, dotychczas zakończonych meczach było: Derby Gwiazdowo - Arkadia Malechowo 1 - 0, KS Skibno - Płomień Jeżyczki 8 - 1, KS Sieciemino – Wieża II Postomino 6:0.

Wysoko, bo aż 3:0 wygrała Wieża Postomino z nieco wyżej notowanym zespołem Biali Sądów. Bardzo duży wpływ na przebieg meczu miała ulewa, która przeszła nad boiskiem w Postominie. W krótkim czasie zamieniło się ono w bajoro, w który trudno było przeprowadzić składną akcję. Gdy boisko podeschło, w końcówce meczu, Wieża strzeliła dwie bramki ustalając wynik spotkania.

Rozmowa z Maciejem Mateńko, kandydatem na prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej

Trwa kampania wyborcza w Polskim Związku Piłki Nożnej. Już w najbliższy piątek wybory prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej. Do funkcji tej Jan Bednarek (obecny prezes) oraz Maciej Mateńko. W poniedziałek, w Sławnie, w kawiarni Morska, Maciej Mateńko spotkał się z działaczami piłkarskim ze sławieńskiego powiatu, aby przedstawić swój program wyborczy. W trakcie dyskusji omawiano najważniejsze problemy nurtujące środowisko piłkarskie. Za jeden z ważniejszych uznano brak odpowiedniego szkolenia młodzieży oraz brak dopływu młodych do klubów, szczególnie tych z niższych klas rozgrywkowych.

Powtórzyła się sytuacja z jesieni, gdy Hutnik, na własnym boisku, w ostatniej chwili zremisował z Darłovią, strzelając bramkę w doliczonym czasie gry. Tak było i tym razem. W 83 minucie bramkę dla Darłovii zdobył Sawicki. Sędzia dodatkowo doliczył 4 minuty gry. I gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem gospodarzy, po starciu na polu karnym, sędzia podyktował rzut karny przeciwko Darłovii. Wykorzystał go Dominik Grochowski ustalając wynik meczu. Były to ostatnie sekundy gry, bo sędzia nawet jej nie wznowił.

W klasie okręgowej, w tzw. grupie mistrzowskiej, największym wydarzeniem były derby powiatu, w których Sława Sławno minimalnie (2:1) wygrała z Wiekowianką Wiekowo. W grupie spadkowej też derby powiatu: Błękitni Stary Jarosław podejmowali Stronga Zielenica nafaszerowanego byłymi zawodnikami Sławy Sławno. Mecz zakończył się remisem, chociaż większą jego część gospodarze grali w 10. Mniej szczęścia miało LZS Kowalewice, które, w meczu na szczycie, na własnym boisku uległo Wybrzeżu Biesiekierz (0:2).

Prawie w każdym meczu A-klasy hokejowe wyniki. Pada wiele bramek, nie brakuje też emocji. Najciekawsze spotkanie rozegrała Arkadia Malechowo, która już po kilku minutach, na własnym boisku przegrywała z Falą ABFrost Gąski 0:3, aby zmobilizować się i wysoko wygrać 8:4.

W tym tygodniu dwie kolejki IV ligi. Doskonale spisuje się Darłovia Darłowo, która najpierw u siebie rozgromiła Mechanika Bobolice (6:1), a następnie na wyjeździe pokonała MKP Szczecinek (4:2). Trochę gorzej Wieża Postomino, która wygrała z Olimpem Gościno na boisku przeciwnika (4:2), aby u siebie nieznacznie ulec Raselowi Dygowo (1:2).

W Darłowie pobiegło ich prawie 50 osób. Dołączyli do grona ponad 190 tys. uczestników na całym świecie! Ścigali się dla szczytnego celu, albowiem 100% opłaty startowej idzie na wsparcie badania nad rdzeniem kręgowym i pozwoli na odnalezienie metody leczenia jego urazów. W niedzielę o 13. na całym świecie wystartował 7. już bieg Wings for Life World. Biegano w tysiącach mniejszych albo większym miast: Nowym Jorku, Londynie, Tokio, Warszawie a także w naszym Darłowie. Można było biec w pojedynkę, ze znajomymi lub w Zorganizowanym Biegu z Aplikacją. Wystarczyło z Internetu pobrać odpowiednią aplikację Wings for Life World Run i wystartować. Należało biec, ile sił w nogach, zanim nie wyprzedzi Cię Wirtualny Samochód Pościgowy.

Mecz w Darłowie, w telegraficznym skrócie można by opisać tak: najpierw, w 20 minucie, samobójcza strata bramki po pechowej interwencji bramkarza Darłovii. Potem ciężki bój o wyrównanie. Do tego walka na boisku i wiele sytuacji podbramkowych (szczególnie w drugiej połowie). W 90. minucie, wyrównujący gol Wiktora Sawickiego, w karnym na raty (bramkarz odbił piłkę, ale nie miał szans przy dobitce). Radość darłowian i za chwilę, dwie minuty później tragedia – zwycięska bramka Dubielewicza dająca trzy punkty Leśnikowi Manowo.