Tak kończy się wyprzedzanie, przy ogromnej prędkości, kilku pojazdów na łuku drogi.
Według świadków zdarzenia, kierowca widocznego na zdjęciu Volkswagena – Transportera na gdańskich numerach, pędził w stronę Słupska. Na łuku drogi za Noskowem, z ogromną prędkością, wyprzedzał kilka pojazdów. W ostatniej chwili zauważył nadjeżdżający z naprzeciwka samochód. Gwałtownie skręcił kierownicą i zjechał na pobocze. Prędkość musiała być bardzo duża skoro, po kilkudziesięciu metrach jazdy poboczem, „przeleciał” nad przepustem, uderzył w drzewo i dachował.
Dla kierowcy skończyło się to złamaną ręką. Miał szczęście.
Podobnie jak ci, których w tym miejscu nie było... (sim)
Napisz komentarz
Komentarze