Znów jakiś zwyrodnialec chciał zrobić krzywdę zwierzętom. Tym razem ofiarami jego knowań padły trzy rasowe psy należące do Łukasza Wacha – radnego gminy Sławno. Tylko czujność i znajomość psich zachowań pozwoliła na uratowanie życia zwierzętom.
- Około godziny 23. zauważyłem, że psy maja wybroczyny, przekrwawione oczy i dziwnie się zachowują. Natychmiast rozpocząłem akcję reanimacyjną podając odpowiednie środki – mówi Łukasz Wach.
Według jego słów, wszystko wskazuje na to, że ktoś podrzucił trutkę na szczury. Psy trafiły do weterynarza w Ustce. Już nie zagraża im niebezpieczeństwo, jednak jeden z nich ma wyraźne zmiany neurologiczne. Sprawą już zajęły sie odpowiednie służby.
Próba otrucia psów radnego to kolejne zdarzenie, gdzie ofiarą padają zwierzęta. Kilka miesięcy temu informowaliśmy o otruciu koni w Krupach. W tamtym przypadku zdarzenie miało najtragiczniejsze zakończenie. (sim)
Napisz komentarz
Komentarze