Jeszcze tego samego dnia Policja namierzyła sprawcę zdarzenia – jednego z braci Y. Znaleziono przy nim narkotyki. Początkowo była mowa o próbie zabójstwa, jednak po przeprowadzeniu czynności, mężczyźnie przedstawiono zarzut gróźb karalnych. Dostał dozór Policji. Jest z powrotem na wolności.
Jednak to nie koniec. Pokrzywdzony w zdarzeniu też trafił do policyjnej izby zatrzymań. Jemu też ma być przedstawiony zarzut. Jaki? Na razie nie wiadomo...
(sim)
PS. O braciach Y od dawna głośno w Darłowie. Jeden z nich, kilka lat temu (2018), spowodował śmiertelny wypadek, w którym zginęła nauczycielka ZSM. Dostał wyrok 10 lat więzienia, jednak obecnie przebywa na wolności.
Więcej w wydaniu papierowym w dniu 22 stycznia 2025 r.
Napisz komentarz
Komentarze