W środę rano grupa mieszkańców Wrześnicy zablokowała drogę, aby uniemożliwić pracę wyrównującej ją równiarki.
- Dzisiaj ma tu przyjechać telewizja, aby pokazać fatalny stan tej drogi. Nagle, gdy problem nabiera rozgłosu – wójt przysyła maszynę, aby pokazać, że coś robi. Niech sobie robią, ale po telewizyjnym nagraniu – tłumaczą mieszkańcy i dodają, że praca równiarki to wyrzucanie pieniędzy w błoto, po kilku dniach dziury pojawiają się z powrotem.
- Przed wyborami wójt obiecał asfalt do kolonii Wrześnica. Żadnych robót nie ma, a teraz przysyła równiarkę, aby załagodzić sytuację przed mediami – dodaje starsza kobieta.
- To kompletny przypadek, że rozpoczynamy roboty właśnie w dniu przyjazdu telewizji. Realizację zlecenia mieliśmy zaplanowaną wiele tygodni temu, ale przecież w zimie nie robi się takich prac – mówi przedstawiciel firmy, której równiarka pracuje we Wrześnicy.
Ostatecznie roboty ruszyły jeszcze przed przyjazdem ekipy telewizyjnej (o godz. 11.). (sim)
Napisz komentarz
Komentarze