Zbliża się wręczenie Nagrody Króla Eryka Pomorskiego. Znamy pierwszego laureata Już niedługo Darłowo znajdzie się w samym centrum europejskiej uwagi. W mieście zaplanowano wręczenie Międzynarodowej Nagrody Króla Eryka Pomorskiego. To pierwsze tego typu prestiżowe wyróżnienie, przyznawane w Polsce osobistościom zasłużonym dla budowania pokoju i współpracy w Europie.
Wydarzenie odbędzie się 19 czerwca. Patronem przedsięwzięcia i samej nagrody ustanowiono Eryka Pomorskiego - średniowiecznego władcę Danii, Szwecji i Norwegii, zjednoczonych w 1397 roku unią kalmarską. Książę z dynastii Gryfitów został pierwszym królem stowarzyszonych w ten sposób państw. Z polskim, nadbałtyckim miastem również łączy go wiele. - Eryk, a właściwie urodzony na zamku w Darłowie Bogusław, zrobił sześć wieków temu europejską karierę, której na razie nikomu z Zachodniego Pomorza nie udało się powtórzyć – mówi w rozmowie z „Tygodnikiem Prestiż” Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa. Podkreśla też, że postać władcy może oznaczać nowe otwarcie w strategii promocyjnej związanej z historią regionu.
Międzynarodowa Nagroda Króla Eryka Pomorskiego, która po raz pierwszy zostanie wręczona na Zamku Książąt Pomorskich w Darłowie, ma ogromną szansę się do tego przyczynić. Międzynarodowa Nagroda Króla Eryka Pomorskiego. Darłowo wychodzi z inicjatywą Ambitne przedsięwzięcie Darłowa zaczerpnęło inspirację z zagranicznego, organizowanego regularnie od 1950 roku wydarzenia: Międzynarodowej Nagrody Karola Wielkiego, przyznawanej w Akwizgranie wybitnym osobistościom za zasługi w promowaniu pokoju i jedności w Europie. Wśród jej laureatów są m.in. Komisja Europejska, Donald Tusk, papież Franciszek czy Wołodymyr Zełenski i naród ukraiński.
W Polsce nie ustanowiono do tej pory wyróżnienia na wzór kultowej, niemieckiej nagrody politycznej. W zamyśle Międzynarodowa Nagroda Króla Eryka Pomorskiego ma być zatem przyznawanym dorocznie wyrazem uznania dla osób ze szczególnymi osiągnięciami na rzecz budowania wspólnej Europy. Laureata wybiera specjalnie powołana przez burmistrza Darłowa kapituła. Na jej czele stoi przewodniczący – Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Członkami kapituły zostali natomiast: redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” Adam Michnik, pisarz i dziennikarz uhonorowany Nagrodą Nike Cezary Łazarewicz, szwedzki historyk i autor najnowszej biografii Eryka Pomorskiego Herman Lindqvist, krytyczka i teoretyczka sztuki Masza Potocka, teolog ks. Alfred Wierzbicki oraz politolożka i dziennikarka Magdalena Czyż. Przy wyróżnieniu powstanie również think tank – niezależny komitet doradczy - z udziałem Radosława Sikorskiego.
Znamy już pierwszego laureata Nagrody Króla Eryka Pomorskiego. Kapituła przyznała wyróżnienie prof. Jerzemu Buzkowi w charakterze uznania dla jego dotychczasowych działań na rzecz europejskiej, pokojowej jedności: wprowadzenia Polski do NATO w 1999 roku (a przez to zakorzenienia kraju strukturach bezpieczeństwa Zachodu) oraz stworzenia solidnych fundamentów pod wejście Rzeczpospolitej do Unii Europejskiej. Uroczysta gala połączona z wręczeniem nagrody odbędzie się 19 czerwca o godzinie 13:00 na dziedzińcu darłowskiego Zamku Książąt Pomorskich.
Na wydarzeniu pojawią się znane osobistości: Krystyna Janda wygłosi laudację, na scenie zagra dyrygent Mariusz Dziubek z orkiestrą, a ceremonię zwieńczy debata „Polska w Europie, dziś i jutro. Szanse i zagrożenia” z udziałem prof. Jerzego Buzka, prof. Adama Daniela Rotfelda, dr Hanny Machińskiej i red. Adama Michnika.
Międzynarodowa Nagroda Króla Eryka Pomorskiego w Darłowie.
Kim był jej patron? Celem Darłowa jest promocja miasta jako miejsca z bardzo bogatą historią i tradycją na arenie krajowej i europejskiej. To, że przedsięwzięcie jest związane z Erykiem Pomorskim, to nie przypadek. Historia niezwykłego władcy przypomina nieco - w przełożeniu na współczesny język - archetyp sukcesu od pucybuta do milionera. Eryk pochodził z biednej, nieznaczącej zbyt wiele rodziny książęcej; mimo to stał się głową trzech państw. Niektórzy mówią o nim jako o cesarzu północy – jego wpływy obejmowały potężne imperium, skoncentrowane wokół dwóch mórz (Bałtyckiego i Północnego), a zatem również dzisiejsze tereny Islandii, Finlandii, części Niemiec, Rosji i właśnie Pomorza Zachodniego. Jako przyjaciel Władysława Jagiełły snuł też dalekosiężne plany unii z Polską oraz Litwą. Do Eryka Pomorskiego przyległa jednak etykietka pirata i wygnańca. Władca zakładał nowe miasta, budował zamki i starał się stale poprawiać sytuację gospodarczą unii kalmarskiej. Robił to m.in. przez wprowadzanie cła w duńskich cieśninach. Przeciwko królowi wybuchły powstania – najpierw wśród Szwedów, a potem Duńczyków. Eryk Pomorski schronił się przed nimi na wyspie Gotlandii, z której próbował odzyskać władzę za pomocą najmowania korsarzy (stąd do tej pory kojarzy się go z tymi działaniami, lekceważąc wcześniejsze zasługi). Ostatnie lata życia spędził tam, gdzie przyszedł na świat – w Darłowie. Miasto intensywnie pracuje nad odczarowaniem złej sławy znanego władcy.
Poza przyznaniem nagrody jego imienia, w mieście powstała również Fundacja Króla Eryka Pomorskiego. Jej zadaniem jest nie tylko promocja miasta, ale i upowszechnianie postaw oraz wartości proeuropejskich w działalności politycznej i kulturalnej.
Na czele organizacji stoi prezes Krzysztof Walków. - Uważam, że współczesne Pomorze Zachodnie wciąż za mało „ugrało” na legendzie króla Eryka.
Dlatego, że była to do tej pory czarna legenda. Najwyższy czas to zmienić – twierdzi z przekonaniem burmistrz Arkadiusz Klimowicz.
Napisz komentarz
Komentarze