Zebrani nie zgodzili się na zmianę regulaminu połowu ryb na tym akwenie. Tak więc nadal będą obowiązywały limity i ograniczenia w nim zawarte.
- Nadal problemem jest praca na rzecz Koła, wędkarze płacą składki, a potem nic ich nie obchodzi. W efekcie, oprócz Zarządu Koła (11 członków), czynnie udziela się tylko kilka osób, które chciałbym tu wyróżnić. Są to: Jerzy Chanaj, Roman Mejsner, Ryszard Berkiewicz, Bronisław Szelestowski, Bogusław Róg czy Piotr Komisareczuk – kontynuował Prezes.
Innym problemem są też czyny społeczne, które wynikają ze Statutu PZW. Każdy wędkarz ma obowiązek brać w nich udział. W Sławnie zainteresowanie nimi jest znikome. Praktycznie biorą w nich udział tylko członkowie zarządu oraz wyminione powyżej osoby. Aby usprawnić obieg informacji postanowiono wprowadzić SMS-owy system powiadamiania o czynach społecznych
Wędkarze wskazywali też na kwestie rzeki Wieprzy, która od kilku lat jest w prywatnej dzierżawie.
- Wiele wskazuje na to, że dzierżawca prawdopodobnie nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. W efekcie ryb jest coraz mniej. Między innymi wyniszczono populację lipienia – mówili dyskutanci i nie ukrywali, że liczą na zmianę dzierżawcy i „powrót” rzeki do Polskiego Związku Wędkarskiego.
Osobnym tematem była kwestia opłat międzyokręgowych. Wielu wędkarzy ze Sławna jedzie „w Polskę” i chce tam łowić. Sławieńscy wędkarze, dzięki przynależności do Okręgu Słupskiego mogą, bez żadnych dodatkowych opłat, korzystać z wód całego dawnego województwa słupskiego, z jezior bytowszczyzny i bardzo rybnych rzek: górna Wieprza (od Kępic), Łupawa, Słupia, Skotawa itd. Niestety, aby wędkować na pobliskim jeziorze w Ostrowcu, muszą wykupić dodatkową, wysoką opłatę w Koszalinie. To budzi ich sprzeciw. Jest jednak nadzieja, bo „Ostrowiec” jest w koszalińskiej dzierżawie tylko do 2020 r.
Wędkarze „Starego Koła” chcą też wyjaśnień w sprawie drugiego koła PZW Okręgu Słupskiego w Sławnie. W szczególności chodzi o kwestie sprzedawanych tam znaków, o fakt, że jego członkowie nie uczestniczą w żadnych czynach społecznych oraz nie partycypują w kosztach zarybiania Stawków Miejskich.
Ponadto podczas walnego zatwierdzono plany pracy oraz imprez sportowych na 2019 r., udzielono zarządowi absolutorium za 2018 r. (sim)
Wnioski z Walnego Zgromadzenia
tzw. Starego Koła PZW Okręgu Słupskiego w Sławnie.
* Zmobilizować członków kola do większego udziału w czynach społecznych na rzecz czystości brzegów i wód. Usprawnić przekaz informacji poprzez podanie wiadomości o czynie (innym wydarzeniu) za pomocą SMS-ów.
* Pozostawić dobrowolne opłaty pieniężne na rzecz koła od członków, którzy z różnych przyczyn nie mogą brać udziału czynach społecznych.
* Uruchomić prowędkarskie i proekologiczne programy edukacyjne skierowane do dzieci i młodzieży. Zaproponować współpracę w tym względzie ze szkołami powiatu sławieńskiego.
* Wyjaśnić sytuację drugiego koła PZW Okręgu Słupskiego w Sławnie, w kwestii sprzedawanych tam znaków, oraz uczestnictwa drugiego koła w czynach społecznych oraz dlaczego nie partycypują w kosztach zarybiania Stawków Miejskich.
Fot: W trakcie obrad Izydor Kruczyński ze Sławna otrzymał Złotą Odznakę PZW za zasługi dla wędkarstwa polskiego. Wręczył mu ją Tomasz Czapiewski, przedstawiciel Zarządu Okręgu Słupsk na sławieńskim walnym. Pierwszy z prawej – Jan Walkowiak – prezes Koła PZW w Sławnie.
Napisz komentarz
Komentarze