Policyjne śledztwo ma wyjaśnić, dlaczego w czwartek około 13. wybuchł pożar domku letniskowego w Dąbkach (gm. Darłowo). Gasiły go 2 zastępy z JRG Darłowo, jeden z JRG ze Sławna oraz OSP Dobiesław.
Strażacy nic nie wskórali, bo drewniany budynek gwałtownie spłonął jak pochodnia. Na szczęście, pomimo kompletnego zniszczenia, nikomu nic się nie stało.
Napisz komentarz
Komentarze