- Od ponad tygodnia, w Bobrowiczkach, firma budująca linię wysokiego napięcia niszczy drogę dojazdową do posesji, uniemożliwiając dotarcie do domów. Do tego głębokie wykopy są słabo zabezpieczone – alarmują mieszkańcy Bobrowiczek i dodają, że dopiero po interwencji pracowników Urzędu Gminy oraz Wójta Gminy Sławno dwumetrowy wykop biegnący przy samej drodze został zabezpieczony prowizoryczną "barierą" w postaci siatki. Zniszczona droga między innymi uniemożliwia wjazd na posesję, gdzie rozpoczęto budowę domu. Pomimo obietnic, że co piątek wjazd będzie naprawiany, nic w tym zakresie nie jest robione.
- Aby móc dostać się do swojego domu, wielokrotnie musiałem czekać pół godziny i prosić pracowników firmy, aby choć trochę wyrównali drogę. Z wielką "łaską" przysyłano koparkę, aby zebrać koleiny błotne – mówi jeden z mieszkańców. - Pracownicy firmy uszkodzili kabel elektryczny prowadzący do mojej posesji, zabezpieczyli go prowizorycznie i przysypali ziemią. Jednak zasilania nie było. Dopiero po interwencji pogotowia energetycznego napięcie zostało przywrócone - dodaje.
Według moich rozmówców także wiele do życzenia pozostawia bezpieczeństwo prowadzonych prac: pracownicy często pracują w wykopie pod łyżką koparki, a wykop nie jest w żaden sposób zabezpieczony ściankami - często ziemia się osuwa.
Ziemia z wykopu jest wysypywana na działki bez konsultacji z ich właścicielami. Droga dawniej utwardzona (głównie przez mieszkańców) gruzem, tłuczniem i żwirem nie nadaje się teraz do użytku. Prace mają potrwać jeszcze dwa tygodnie!
- Prosimy, o ile to możliwe, o nagłośnienie sprawy - być może dzięki temu firma przed zniknięciem z placu budowy, naprawi wyrządzone przez siebie szkody – mówią mieszkańcy Bobrowiczek. (sim)
Napisz komentarz
Komentarze