PS. Dlaczego o tym piszę. Otóż jeden z rodziców przysłał mi SMS-a o następującej treści: „3.10.2024 r. (czwartek) Pan Leszek zaprasza wszystkich rodziców z przedszkola na zebranie, które odbędzie się w świetlicy wiejskiej w Warszkowie. Na zebraniu z udziałem wójta poruszony będzie temat nowego przedszkola w Warszkowie”.
Dokładnie w tym samym czasie ma się tam odbyć sołeckie zebranie wyborcze (wybory sołtysa i rady sołeckiej). Sołtysem w Warszkowie jest bardzo bliski współpracownik byłego wójta i jednocześnie prezes Stowarzyszenia prowadzącego przedszkole w Warszkowie a także, w poprzednich kadencjach ważny radny, który m.in. decydował o realizacji różnych pomysłów Stachowiaka. Będzie więc okazja do podyskutowania o tym, dlaczego rodzice w gminie Sławno, przez wiele lat musieli prawie dwukrotnie przepłacać za wyżywienie swoich pociech?
A poza tym, gdzie szły pieniądze „zaoszczędzone” na dzieciach przez wójta Stachowiaka? Można przypuszczać, że np. na różyczki? Przypomnijmy: poprzedni wójt gminy Sławno realizował marzenie w postaci „Różanej Gminy Sławno”. Koszty założenia Rosarium przy pałacyku, nasadzeń w Rzyszczewie i innych miejscowościach, pielęgnacji, ochrony i innych koniecznych zabiegów to kwoty sięgające grubo ponad 100 tys. zł. I nie były (są) to wydatki jednorazowe, bo co sezon trzeba powtórzyć szereg kosztownych czynności. Skąd teraz na to pieniądze? M.S.
Napisz komentarz
Komentarze