- Nie mamy środków do życia, nie możemy pracować i nie ma znikąd żadnej pomocy. Nie wiemy co dalej robić, jak żyć – uzupełnia Rafał Bocheński z Darłowa.
Rybacy twierdzą też, że pieniądze nie szły na pomoc dla rybaków, a na inne cele, że rząd nie chce z nimi rozmawiać, a oni mają dowody na przykład, na fałszowanie konsultacji dotyczących przyznawania dotacji.
Więcej w wydaniu papierowym Obserwatora Lokalnego z 19 stycznia 2022 r.
Napisz komentarz
Komentarze