Śladami bohaterów – Irki i Maksa – podążyliśmy za Moniką przez Dąbki, aby móc stanąć i poczuć klimat Domu Wypoczynkowego „Maria”, w którym to już siedemnaście lat rozkwita twórczość pisarska Moniki A. Oleksy. Maria Sawicka – właścicielka Domu Wypoczynkowego „Maria” przywitała wszystkich promiennym uśmiechem oraz opowieścią o pierwszym spotkaniu z Moniką i jej nieśmiałych początkach kariery. Kolejne kroki poprowadziły nas nad morze, gdzie widać było pełnię lata po opalających się turystach. Bałtyk i plaża powitała nas ciepłym piaskiem oraz lazurowym morzem w pełni sezonu. Monika w zwiewnej sukience prowadziła do wyjścia z plaży przy kościele, a uczestnicy niczym w peletonie wymieniali się by choć na chwilę móc osobiście porozmawiać o książkach i pasji pisania.
Dzięki uprzejmości Wójta Gminy Darłowo – patrona powieści - mogliśmy wsiąść do autobusu przy kościele Matki Bożej z Góry Karmel w Dąbkach i podróżować wspólnie poznając namacalnie urokliwe miejsca Gminy Darłowo, w które Monika Oleksa zabrała spacerowiczów.
Literacka podróż zaprowadziła nas na przykościelną górkę w Cisowie, gdzie naszym oczom ukazał się nadmorski krajobraz, w który wpisują się wiatraki i niedaleko pasąca się mućka, a tuż za nią rozpościera się widok jeziora Kopań i morza. Zwiedziliśmy też niepozorny gotycki kościół św. Stanisława Kostki w Cisowie. Brakowało tylko zachodu słońca…
Zabytki Darłowa tj. kościół pw. św. Gertrudy wraz z przylegającym cmentarzem, zabytkowa brama kamienna prowadząca aleją wprost pod drzwi ratusza przed którym znajduje się pomnik Rybaka, a także w pobliżu pomnik Dulewicza – pierwszego Burmistrza, Zamek Książąt Pomorskich poznaliśmy podczas autokarowej wycieczki przez Darłowo. Niedosyt uczestnicy mogli uzupełnić w niedzielne południe, gdyż spod pomnika Rybaka ruszała piesza wycieczka po Darłowie.
Droga z Cisowa przez Darłowo poprowadziła nas do urokliwego miejsca, gdzie bohater literacki Maks szukał wyciszenia - Agroturystyki Nowy Kraków. Gospodyni Bożenka Kożuchowska wyczekiwała nas w progach gospodarstwa, aby móc oprowadzić po swoich zakamarkach i pokazać urok tego miejsca. Właśnie tam mogliśmy podziwiać prace ręczne seniora rodu Konstantego Kożuchowskiego – obrazy z patyków, kijków i gałązek.
Stamtąd droga zaprowadziła nas w progi świetlicy wiejskiej „Marysieńka” w Porzeczu. Danusia i Renia – koleżanki literackiej Irki - przywitały serdecznie grupę i zaprosiły do jej wnętrza. Przy kawie i cieście rozpoczęliśmy rozmowy o książkach i jej bohaterach, jej pasji pisania oraz kameralnych pytań w kuluarach zadawanych Monice Oleksa. W świetlicy czekały niespodzianki od Moniki, przygotowane przez Dorotę Szczepańską Prezeskę Fanklubu specjalnie na tą okazję – myśli do kawy, zakładki do książki czy pamiątkowe przypinki.
Z świetlicy „Marysieńka” do Dąbek wyjechaliśmy tuż przed zachodem słońca, aby móc zobaczyć i pożegnać się przy zachodzie słońca w malowniczych i ukochanych przez Monikę Dąbkach i tylko uczestnicy doświadczyli czy prawdziwi bohaterowie przypadli im do gustu.
Czas upływał, a my zauroczeni Moniką i klimatem przywoływanych miejsc do których zajrzeliśmy podczas literackiego spaceru wystosowaliśmy postulat, aby za rok spotkać się ponownie nad morzem.
Wszystkim uczestnikom spaceru serdecznie dziękujemy za obecność. Bądźcie z nami za rok 6.08.2022 :)
Tymczasem zapraszamy na kontynuację spaceru z Moniką A. Oleksa już 28 sierpnia 2021 r. do Nałęczowa.
Fot. Karolina Kuzemczak
Napisz komentarz
Komentarze