Prokuratura w Koszalinie przedstawiła trzy zarzuty natury kryminalnej byłemu dyrektorowi Szkoły Podstawowej w Lejkowie. Śledczy zarzucili mu, że przedstawił dokument ze sfałszowanymi (ponoć osobiście) podpisami dwóch nauczycieli i na tej podstawie otrzymał korzyść materialną. Ponadto skierował pracowników szkoły do pracy w jednym z ośrodków wczasowych w Rowach. Nie otrzymali oni wynagrodzenia. W zamian dostali dni wolne rozliczane z budżetu szkoły. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy dyrektor może mieć jeszcze inne problemy...
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze