Doskonale poradziła sobie Sława Sławno w meczu „o sześć” punktów z AP Fenestrą Kotwicą Kołobrzeg. Wygrana z sąsiadem z tabeli pozwoliła Sławie awansować na czwarte miejsce w tabeli. Mecz w Sławnie rozstrzygnął się w pierwszej połowie. Już w 9 minucie gry bramkę dla Sławy zdobył Dawid Karasiński. Niestety, dwie minuty później doznał on kontuzji i musiał zejść z boiska. gola mógł mówić o pechu, bo już w 11 minucie musiał zejść z boiska z powodu urazu. Zastąpił go Szymon Biernat. W 38 minucie Rafał Wilga podwyższa wynik na 2:0. Gdy wydawało się, że pierwsza polowa zakończy się takim wynikiem, goście w doliczonym czasie gry strzelili tzw. bramkę do szatni.